Na dwie sztuki:
- 2 podłużne bułki lub krótkie bagietki
- 2 duże lub 4 małe jajka (zależy też od wielkości bułek)
- ok 10 dkg szynki lub innej wędliny lub kiełbasy
- 1,2 cebuli
- kilka plasterków sera żółtego (lub starty)
- 2 łyżki masła
- ząbek czosnku
- sól i pieprz
Piekarnik nagrzać do temperatury 170 stopni C. Z bułek ściąć wierzch, jak najmniej. Środek wydrążyć. Połowę masła wymieszać ze zmiażdżonym czosnkiem i posmarować wnętrze i wierzchy bułek. Wędlinę i cebulę pokroić. Cebulę zeszklić na reszcie masła. Dodać wędlinę i chwilę podsmażyć. Można lekko doprawić. Nałożyć po równo do bułek lekko dociskając, żeby zostało wystarczająco miejsca na jajka. Jajka sparzyć wrzątkiem i wbijać po jednym lub dwa do bułek. posolić i oprószyć świeżo zmielonym pieprzem. Zapiekać ok. 15 min. Mniej więcej po 10 minutach, gdy białko będzie do połowy ścięte, posypać startym serem lub położyć plasterki sera i razem z wierzchami bułek włożyć do piekarnika na resztę czasu , żeby się lekko zapiekły.
super pomysł na sniadanie
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńJa takie cuda uwielbiam a na śniadanko albo kolacyjkę w sam raz
OdpowiedzUsuń